ZAJĘCIA EDUKACYJNE

pt. Sąd nad XX wiekiem



PROWADZĄCY PRZEDSIĘWZIĘCIE:

* mgr Anna Tychota * mgr Jolanta Kalisz


WYKONAWCY:


Uczniowie klas trzecich Liceum Ogólnokształcącego w Paczkowie


CELE :


ŚRODKI DYDAKTYCZNE:

Zapis „Sądu nad XX wiekiem” przygotowany przez Teresę Skoczyńską i opublikowany w „ Tygodniku Powszechnym” 4 czerwca 2000r. , rekwizyty i kostiumy potrzebne do inscenizacji sądu, kasety wideo z filmami dokumentalnymi, foliogramy i sprzęt do ich prezentacji , wystawa plastyczna.


CZAS I MIEJSCE REALIZACJI:


TOK PRACY:

1.Faza przygotowawcza (ok.2 miesięcy)


2.Faza realizacyjna


3.Faza podsumowująca






























SCENARIUSZ „ SĄDU NAD XX WIEKIEM”

wg „Tygodnika Powszechnego” z dnia 4 czerwca 2000r.




Autorem pomysłu i scenariusza procesu, który odbył się w ramach obchodów 55-lecia „Tygodnika Powszechnego”, 1 kwietnia 2000r., w sali obrad Rady Stołecznej Miasta Krakowa , był Piotr Mucharski.


Przewodniczący Trybunału prof. Andrzej Zoll:

Otwieram rozprawę przed Trybunałem Powszechnym. Przedmiotem postępowania będą zarzuty postawione Wiekowi XX. Na rozprawę stawili się: oskarżyciel powszechny ojciec Jan Andrzej Kłoczowski z aplikantem Januszem Majcherkiem. Na rozprawę stawił się oskarżony Wiek XX z obrońcą z wyboru mecenasem Krzysztofem Piesiewiczem oraz jego aplikantem Wojciechem Bergierem.

Panie i Panowie Przysięgli! Nietypowy to proces, nietypowy oskarżony, nietypowy sąd. Każdy z nas - tutaj zebranych – mógłby być świadkiem i sędzią w tym procesie. Każdy z nas przez swoje życie towarzyszył oskarżonemu, a stawiane mu dzisiaj zarzuty, argumenty wysunięte przez oskarżenie i obronę, to nasze doświadczenia i nasze refleksje. Byliśmy skazani na uczestniczenie w działalności oskarżonego. Dzisiejsza rozprawa jest więc także refleksją nad naszym życiem, nad naszymi uczynkami, naszymi zasługami i winami.

Panie i Panowie Przysięgli! Mam nadzieję że stać was będzie na obiektywizm, na rozważenie argumentów za i przeciw, że wydacie werdykt obiektywny i sprawiedliwy.

Wasz werdykt nie będzie dotyczył tylko oskarżonego. Będzie dotyczył nas wszystkich.

Proszę oskarżyciela o przedstawienie zarzutów.


Obrońca Krzysztof Piesiewicz:

Wysoki Trybunale Powszechny, nim zabierze głos oskarżyciel, chciałem

przedstawić wniosek .

Jak wiemy , na ławie oskarżonych powinni zasiadać również podżegacze, pomocnicy, współsprawcy zbrodni. Wnoszę, aby Sąd rozszerzył to postępowanie i objął aktem oskarżenia wiek XIX!

Przewodniczący Trybunału:

Panie mecenasie, przyzwyczailiśmy się do prób odraczania rozpraw, do przedłużania postępowania. Trybunał oddala ten wniosek. Wiek XIX nie jest znany z miejsca pobytu.

Proszę oskarżyciela o przedstawienie zarzutów.


Oskarżyciel o. Jan Andrzej Kłoczowski:

Wysoki Trybunale Powszechny, sędziowie przysięgli! Macie dzisiaj orzec o winie oskarżonego Wieku XX. Wypadałoby zacząć od ustalenia jego personaliów.

Udało się stwierdzić , że oskarżony urodził się w 1914 roku , a do życia powołały go strzały w Sarajewie. Zaczął odchodzić z tego świata – nie było to jeszcze odejście zupełne – w roku 1989 , gdy w Polsce i w Europie Środkowej obalono komunizm. Pełne odejście oskarżonego można datować na rok 1991 , czyli datę upadku imperium sowieckiego. Jego postać jest mocno zarysowana, bowiem jest to sylwetka zbrodniarza, winnego pospolitych, ale i niepospolitych, bo tylko w tym wieku możliwych zbrodni.

Oskarżam Wiek XX o świadomą ślepotę, która wyraziła się w całkowitym i dobrowolnym zabiciu wyobraźni. W swych działaniach nie przewidział – bo nie chciał przewidzieć – skutków swoich działań.

Jako dziedzic wieku oświecenia uważał się od początku za osobę pełnoletnią i zdolną do używania rozumu. Jednak to nie rozum nim kierował, ale głos mas , a raczej motłochu, którego bynajmniej nie należy mylić z ludem.

W jakich dziedzinach możemy dopatrywać się czynów zbrodniczych? Wymienię kilka. Zacznijmy od inżynierii społecznej.

Oskarżam Wiek XX o powstanie masy ponad osobą. Stało się to na co najmniej dwa sposoby. Po pierwsze na sposób totalitarny , w czerwonym i brunatnym wydaniu. W obu przypadkach obowiązywała ta sama hierarchia – przewaga kolektywu nad jednostką. W tym wieku zostały wypowiedziane słowa: „jednostka zerem, jednostka niczym” , partia to „ ręka milionopalca zaciśnięta w jedną miażdżącą dłoń”. I nie była to bynajmniej tylko metafora , ale bardzo konkretna pięść, rażąca śmiertelnie niepokornych.

Postawienie masy ponad jednostką przejawiło się jednak i na tych obszarach globu, gdzie panowała demokracja, która najpierw była skonfrontowana z totalitaryzmem i dzielnie broniła praw człowieka. Często jednak okazywało się , że sama jest wypłukana z wartości.

Podporządkowanie jednostki masie miało szereg fatalnych konsekwencji, jak np. utrata szacunku dla życia. Oczywiście w każdym wieku były popełniane zbrodnie, ale ludobójstwo ideologiczne i totalitarne na skalę niespotykaną w dziejach, to wątpliwy przywilej Wieku XX . Pierwszy raz zastosowano dla celów morderczych metody przemysłowe. Klinicznym tego przykładem były straszliwe doświadczenia ludności Kambodży, gdzie dla celów czysto ideologicznych wymordowano półtora miliona ludzi , a dla oszczędności nie używano amunicji, lecz worków plastikowych, którymi zawiązywano głowy ofiar. To działo się w latach 70. tego wieku, niewiele lat po straszliwych doświadczeniach Holocaustu i Gułagu. Niczego – jak widać – nie nauczyły one oskarżonego.

W dziedzinie wytwarzania i podziału dóbr oskarżam Wiek XX o niezdolność rozwiązywania problemów, które sam zrodził. Z jednej strony spowodował nadmiar produkcji, która owocowała konsumeryzmem , a z drugiej - niespotykaną skalę głodowej śmierci milionów ludzi. Z jednej strony - jak to zapowiadał Huxley – miał być zrealizowany nowy wspaniały świat, ale w tym świecie, który dążył do nadprodukcji i konsumeryzmu, Bogiem stał się model czarnego forda. Na tym polega aksamitna tyrania demokracji Wieku XX, nieczułej na głodową śmierć milionów ludzi na południu naszego globu.

Powiada się, że Wiek XX był wiekiem wielkich osiągnięć naukowych, ale jednocześnie był wiekiem, w którym te osiągnięcia służyły przede wszystkim wzmacnianiu sztabów generalnych i armii. Nawet wyprawy kosmiczne służyły celom wojskowym. Albert Einstein powiedział , że wyzwolenie energii jądrowej zmieniło wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia . Dało nam potężne i groźne środki, których nie umieliśmy wykorzystać dla celów , które by ludziom przyniosły ulgę w ich doli.

Oskarżam Wiek XX o totalny bałagan pojęciowy, polegający na zakwestionowaniu samego instrumentarium myślowego . Z jednej strony wiek ten uważał się za wiek rozumu, z drugiej – okazał się skazany na irracjonalne i konwulsyjne poszukiwanie odpowiedzi na najważniejsze pytanie o sens życia . Zakwestionowanie takiego pojęcia jak „natura ludzka” spowodowało ,że bezbronna osoba została wydana na pastwę anonimowych sił, które decydowały o jej losie.

Wiek XX w dziedzinie kultury , w pewnym sensie realizował szlachetny w zamiarze projekt oświecenia umysłów , jednak doprowadził do zerwania ciągłości pamięci, co było jedną z przyczyn utraty tożsamości przez człowieka. Kultura została zmarginalizowana i zdominowana przez trywialną kulturę masową. W dziedzinie sztuki założono , że najwyższą wartością jest nowość, co doprowadziło do zaniku poczucia świętości i tabu. U wykorzenionych i zagubionych konwulsyjne pragnienie zachowania ciągłości wyraziło się w groźnych fundametalizmach.

Wysoki Sądzie! Czcigodni przysięgli! Staniecie dziś wobec konieczności rozważenia, czy Wiek XX jest winien tych zbrodni i korzeni tych zbrodni.


Przewodniczący Trybunału:

Dziękuję oskarżeniu. Obrona ma głos.


Obrońca:

Panie Przewodniczący, nim rozpocznie się przewód dowodowy, proszę, by oskarżyciel sprecyzował tożsamość oskarżonego. Czy oskarża fragment Wieku XX, czy cały Wiek XX?


Oskarżyciel:

Musimy przyjąć zasadę , wedle której mamy liczyć czas działalności oskarżonego. Czy interesuje nas abstrakcyjny czas astronomiczny, liczony wedle procesów, które dokonują się w kosmosie ? Czy też liczymy czas ludzki, innymi słowy - czas historyczny? Wnoszę, by przyjąć jako wniosek oskarżenia, że daty 1914 – 1991 wyznaczają procesy dziejowe, które są decydujące dla rozstrzygnięcia winy oskarżonego. Przyjęcie czasu astronomicznego byłoby posunięciem czysto mechanicznym i niewiele wnoszącym do naszej rozprawy.


Obrońca:

Czy mam rozumieć, że wiek XX ma być liczony zgodnie z poglądami oskarżyciela, a nie zgodnie z datą narodzin Chrystusa?

Oskarżyciel:

Chciałem tylko wskazać , że po 1989 roku Wiek XX żyje już tylko życiem utajonym i nie wiem , czy jego późniejsza działalność może być przedmiotem naszego dochodzenia. Niektórzy twierdzą – choć nie mam na to dowodów materialnych - że uległ on ostatnimi czasy chorobie Alzheimera.


Przewodniczący Trybunału:

To dla oskarżenia niebezpieczna teza, bo musielibyśmy powołać biegłych do zbadania poczytalności oskarżonego.

Trybunał uznaje , że teza oskarżenia dotycząca najkrótszego wieku w dziejach – bo taki byłby to wiek – jest nie do przyjęcia. Przyjmujemy, przedmiotem postępowania jest działalność Wieku XX w całym okresie jego trwania, aż do dnia dzisiejszego.

Proszę prokuratora o przedstawienie świadków oskarżenia. Rozpoczynamy postępowanie dowodowe.

Oskarżyciel:

Powołuję na świadka profesora Wojciecha Roszkowskiego – historyka.

Przewodniczący Trybunału:

Uprzedzam świadka o obowiązku mówienia prawdy i tylko prawdy.


Oskarżyciel:

Czy zbrodnicza działalność systemów totalitarnych jest charakterystyczna tylko i wyłącznie dla naszego stulecia? Czy uważa świadek, że oskarżony wyleczył się z totalitarnych chorób , czy też ich wirusy wciąż tkwią w jego organizmie?


Świadek prof. Wojciech Roszkowski:

Niewątpliwie totalitaryzm był zjawiskiem zbrodniczym i unikalnym dla Wieku XX. Nie występował we wcześniejszych epokach. Nie mieliśmy do czynienia ze społeczeństwem masowym i ze środkami technicznymi pozwalającymi na tak powszechne zniewolenie całych społeczeństw. To jest zasadnicza różnica, ale nie jedyna. Otóż totalitaryzm XX – wieczny - czy to nazistowski czy komunistyczny – dotykał setek milionów ludzi nie tylko w czasie wojen, rewolucji, zaburzeń społecznych. Totalitaryzm XX – wieczny mordował ludzi w czasie pokoju lub niezależnie od prowadzonych wojen. Holokaust miał miejsce w czasie II wojny światowej, ale był z nią związany tylko pośrednio . Łagry, obozy koncentracyjne istniały również w czasach pokoju. Chińska rewolucja kulturalna, wspomniane już tutaj masowe mordy Czerwonych Khmerów, to wszystko miało miejsce w czasach pokojowych.

Totalitaryzm XX – wieczny jest winien cierpień i śmierci ludzi zadawanych w wyniku działań podejmowanych w imię ideałów rozumianych zupełnie opacznie; można powiedzieć: „ wynaturzonych ideałów” XX – wieczne ideały zamieniły się w mordercze ideologie, w służbie których wykorzystywano najnowsze osiągnięcia techniczne. Używano ich, by siać nienawiść – klasową i rasową – by zakłamywać słowa, wymuszać posłuszeństwo wobec zła, a wreszcie torturować i zabijać.

Co więcej, oskarżony w tej właśnie kwestii przyznał się do winy tylko w sposób selektywny. Przyznał się do ludobójstwa z rąk totalitaryzmu nazistowskiego, lecz trudno mówić o pełnym przyznaniu się do winy za masowe zbrodnie komunizmu. Jeszcze dzisiaj słyszymy głosy broniące komunizmu bądź stwierdzające , że „ komunizm nie podniósł ręki na wolność” – cytuję tu niedawną wypowiedź premiera Francji Lionela Jospina . Trudno sprowadzać zbrodnie nazistowskie i komunistyczne do jednego mianownika, bo są to zjawiska – i w czasie, i w natężeniu – odmienne, ale niewątpliwie mamy dziś do czynienia z totalitarnym w duchu zafałszowaniem rzeczywistości historycznej.

Totalitaryzm XX – wieczny opierał się na przemocy i kłamstwie. Przemoc została w dużej mierze zahamowana , natomiast kłamstwo o totalitaryzmie pozostało. ( ... )


FRAGMENT KOŃCOWY( cały tekst w załączeniu)


(... )Przewodniczący Trybunału:

Dziękuję ławie przysięgłych.

Trybunał wobec uznania oskarżonego w trzech punktach winnym, wymierza mu karę pozostania w pamięci następnych pokoleń dla przestrogi, ostrzeżenia i dla świadectwa tego, co człowiek może uczynić człowiekowi.

Zamykam rozprawę.